Kilka zaległych grafów

Hej! U mnie przez cały tydzień nic, więc na koniec postanowiłam przedstawić Wam w jednej notce kilka grafów zdobytych przeze mnie i nieopublikowanych na blogu (lub opublikowanych na samym początku, jednak potem usuniętych). Zacznę od tych osobiście.

W 2009 roku, zanim zaczęłam interesować się autografami, podczas moich wakacji nad morzem pojechaliśmy do Sopotu. Mieliśmy takie szczęście, że w te dni odbywał się festiwal Sopot Top Trendy. Poszliśmy pod Operę Leśną i czekaliśmy na wychodzące gwiazdy. I tym sposobem udało mi się zdobyć te oto grafy:

Candy Girl

Stachurski

Iwona Węgrowska

Piotr Rubik

Szczerze mówiąc nie lubię podpisów na kartce, wolę na zdjęciu, ale wtedy po pierwsze wyjazd był spontaniczny a po drugie nie pomyślałabym o wywołaniu zdjęć.

W tym samym roku, podczas tych samych wakacji, tym razem we Władysławowie było odkrycie gwiazd sportu na Alei Gwiazd Sportu. Wtedy zdobyłam autografy od:

Adam Korol

Marian Kasprzyk

Kazimierz Szczerba

Irena Szewińska

Leszek Blanik

Otylia Jędrzejczak

Tak szczerze mówiąc to bardzo trudno było sobie zrobić zdjęcie z Panią Szewińską i Otylią, ponieważ są one bardzo wysokie :) 

Następnym autografem są podpisy od Kabaretu pod Wyrwigroszem. Niestety nie udało mi się być na kabarecie, jednak moja mama postarała się o ich autografy.

Kolejnym grafem jest autograf naszego polskiego reprezentanta grającego na co dzień w Borussii Dortmund - Łukasza Piszczka. Nie publikowałam tego wcześniej, ponieważ używałam adresu prywatnego i chciałam uniknąć pytań o niego. Obiecałam komuś, że go nie podam, więc proszę mnie nie męczyć mailami.

Oprócz tych zdjęć, mam również podpisany plakat, ale nie dałam rady go przeskanować, ponieważ jest za duży. Łukasz podpisał moje dwa zdjęcia + plakat oraz wysłał od siebie podpisaną kartę. NIC NIE WYMIENIAM.

Ostatnimi grafami, które przedstawię w tej notce są grafy od zespołu Enej. W sumie wciągu ostatniego roku spotkałam się z nimi 7 razy. Ostatnio w Straszęcinie (koło Dębicy) na Śnieżka Czad Festiwal. Zbierało się tam autografy bardzo ciężko, ponieważ było kilka zespołów i gdy np. Pajujo rozdawało autografy to już grali Raggafaya i nie chcieli im przeszkadzać w występie. To samo tyczyło się Enej. Autografy nie mam od wszystkich członków (nie mam od Grzesia i Czaplaya) a o zdjęciach z nimi już nie mówię. Jednak cieszę się, że od Mynia (wokal wspierający, gitara basowa) mam z dedykacją :D

Na tym festiwalu próbowałam również zdobyć od Kamila Bednarka, jednak on zszedł ze sceny i tyle go widziano. Jedynie Pajujo wyszło do podpisów, ale wolałam zostać przy barierce i nie tracić miejsca.

NIE WYMIENIAM ŻADNEGO Z GRAFÓW ENEJ, ponieważ jest to dla mnie pamiątka z każdego koncertu.